Forum Klubu Historycznego HIRD

Odalla

Szanowni państwo mam zaszczyt państwa zaprosić na premierę filmu promującego HIRD. Mam nadzieję, że film owy przypadnie wam do gustu i raczynie wydać swoją opinię na jego temat. Proszę wygodnie usiąść bowiem zaczynamy!

http://www.youtube.com/watch?v=ai-FjgQAAvU

Jira

długo się ladowało ale warto było czekać. świetna robota Odalko

Modolf

Dobry podkład muzyczny, świetne zdjęcia, doskonałe aktorstwo... bardzo fajnie wyszło. Pogratulować ci Odallo.

Odalla

To wam pogratulowac, że zechcieliście wziąść w tym udział Smile

To nie tylko moja załsuga, ale was wszystkich:)

Upiur

uf w końcu mogę to obejrzeć w spokoju i nawet z fonią ... XD
E niezłe niezłe Razz

. Ale pozwolę sobie zauważyć że kilka miejsc przydało by się naprawdę ciotkę inaczej zmontować ogólnie jest ful wypas XD...

Odalla

Będą kolejne filmy i z każdym będzie coraz lepiej:D

Upiur

ale żeby każdy następny był lepszy to ktoś musi się podjąć tej niewdzięcznie funkcji krytyka Razz

Ketill

Dobra, to ja zacznę:
po gratulacjach (w pełni zasłużonych) teraz trochę konkretów proponuje.
Przyznam, że spodziewałem się troszeczkę czegoś innego, ale Twoja koncepcja jest równie dobra. Dobrze dobrany podkład muzyczny, wręcz idealny - dochodzę nawet do wniosku, że najpierw znaleziono muzykę, potem montowano filmik (świetny efekt, bo to najmocniejsza strona produkcji imo).
Co do aktorów: moi drodzy, jak idziecie drogą (za każdym razem) to niestety widać tą nienaturalność i aktorstwo, poza tym nieźle.
Co do scenerii: brak warowni, brak tego czegoś koło ogniska (nie wiem jak na to mówią ludzie)
Zdjęcia: moim zdaniem, kamera jest zbyt oddalona od życia - gdy jest krąg, to zamiast stać tuż obok (tak jak w ostatniej scenie walki) to pokazuje pole dookoła, przez co panuje wrażenie małości. Przy kręceniu walki nad Zalewem, można było uniknąć pokazania barierki i ulicy, bo cały klimat dostał kopa z glana (są to jedyne niehistoryczne elementy chyba).

A teraz co do koncepcji: przy następnych produkcjach proponuje, pokazać rzemieślników kosztem spacerowania po lesie (bo życie 'towarzyskie' i życie wioski można połączyć i będzie cool), pokazać obrządki i kulturę, najlepiej ukazać Althing (albo coś imitującego, tak, żeby ładnie na filmie wyglądało) albo/oraz przegląd wojów. Do tego oczywiście trzeba się pochwalić warownią, pokazać jedność drużyny (tego brakowało).
To wszystko w formie krótkich, 3-5 sekundowych przebłysków których podkładem mogłaby być muzyka podobna do tej już użytej bądź coś bardziej patetycznego. Naczelne hasło: chwała bohaterom! (muzyki).

No, to tylko moja opinia, mam nadzieje, że jej wynikiem będzie debata a nie kłótnia Smile

Drizzt

a ja bym proponował nakręcić małą sagę, dzięki temu zyskamy fabułę i dialogi.

Hersir

Dzięki Modolfie za uznanie dla aktorstwa Very Happy

naprawdę widzę że znasz się na rzeczy i wiesz o co chodzi Very Happy

a tak na serio to uwagi Ketilla są całkiem słuszne. ja się nie będę więcej odzywał Very Happy

Freydhis

Ja również dołączę się do tych, co film sobie wychwalają. Zwłaszcza dlatego, że mnie nie ma Very Happy

. Wszelkie minusy zostały widzę wymienione, no, ale to pierwszy nasz film, więc wiadomo, że taki genialny to on nie będzie Smile

Mnie jeszcze rzuciły się dwie rzeczy: ten trup to raczej wyglądał na pijanego Wikinga, co legł zmęczony pod warownią (dlaczego nikt go nie opłakiwał nawet sztucznie?). Z moją wiedzą wygląda to komicznie, bo wiem, że Mord to człowiek, co alkoholu nie tyla Smile

. Poza tym nie tylko barierka i jadący samochód psują efekt. Jak płynie łódź, to w jednym ujęciu widać blok. co prawda jest mało rzucający się w oczy, bo biały i zlewa się z niebem. Część mogła tego nie zauważyć, ale dla mnie do wychwycenia od razu (moja praga w sumie:D).

Poza tym uważam, że scena witania wojownika przez niewiastę jest najlepsza Smile

.

Thori

Odalla

Moi drodzy następnym razem pronuję dwie kamery, z różnych perspektyw, jedna nie da się wiele zrobić. Trudno było mi nakręcić wiele rzeczy, gdyż sama brałam w wielu rzeczach udział. Kolejna sprawa co do sagi. Można nakręcić, ale będzie zły nośnik dźwięku, gdyż nie mam profesjonalnej kamery do kręcenia filmu. Jeszcze jedno - Mord nie zgodził się na opłakiwanie. To był jego warunek.

Co jeszcze, nocne sceny nie wychodzą za dobrze (miałam parę nakręconych) kamera nie łapie za dobrze, jak wspominałam to jest zwykła cyfrówka. Musiałabym kręcić o zmierzchu.

Co do współczesnych pewnnych niedociągnieć i tak jest ich mało, ale nie dało się inaczej, gdyż walka odbywała się w współczesnym plenerze. Jeśli checemy w historycznym - musiałabym zabrać kamerę ze sobą na bitwę w listopadzie i będę musiała tak zrobić, ale wtedy rezygnuję z bycia łucznikiem.

Przegląd wojów musiałam bym zmusić większość wojów (a raczej wszystkich do przyjazdu do Belna). Obawiam się, ze następny film ukaże się po kolejnym pikniku, będę przez cały rok zbierać materiał na nowy film. Może już z konkretną fabułą, żeby to był naprawdę skrót filmowy.

Najbardziej jednak obawiam się o dialogi- bedzie problem z dobrym podkładem dźwiękowym. Ale zobaczymy co da się zrobić.

Dziękuję za krytykę, ale nie bijcie mnie aż tak. Nie wszystko da się zrobić od razu. Jest to mój pierwszy film, i mam nadzieję, że przy następnej realizacji zgłosi się więcej osób, chętnych do grania.

Myślę, że kolejne kręcenie rozpocznie się po mojej maturze, czyli w czerwcu aż do września, a w między czasie na jakiś bitwach, na których będę, bądź na wyjazdach.

Tyle mam na swoją obronę.

A i jeszcze jedno - co do kręgów. Był mały problem, bo panowie aż za bardzo się rozbiegali i chciałam ich wszystkich uchwycić. Nie moja wina, że nie potrafią walczyć na mniejszym wybiegu. Ale i tak było nieźle.

Sama widzę wiele niedociągnięć, np. nie podoba mi się ujęcie rozmowy mojej i Fenrsia przy halii, wiele rzeczy mi się nie podoba. Ogólnie uważam, że na wiele więcej mnie i was stać, a przede wszystkim mnie. Niestety nie od razu Kraków zbudowano. Jeśli tylko przy następnej realizacji filmu będziecie mi większą grupą pomagać to będzie jeszcze lepiej (np. na Julu można coś nakręcić, pomyślę nad tym, ale i wy rzucajcie propozycje. To ma być nasza wspólna praca).

Skończyłam.

Ketill

Odalla

Reklamówkę robi się ze scen z filmu, małe wycinki. Wtedy ma sens.