Forum Klubu Historycznego HIRD

Thori

już mnie nie ma w czwartek, a wracam dopiero we wrześniu, także miłego trenowania.

Modolf

Zatem miłego wyjazdu ci życzymy Smile

.

W związku z tym trening będzie w czwartek, pod żeromem o 11.

Odalla

Yea:) Może nie rozszczepie strzały... ale może. Jeszcze sie nad tym zastanowię Smile

Modolf

Najblizszy trening bedzie w poniedziałek o 11 po żeromem. Wszystkim pasuje?

Odalla

Nie:P Jadę sprzątać w Belnie.

Modolf

A faktycznie, to juz 24 wtedy bedzie. To mi tez nie pasuje bo i ja wtedy pracuje w Belnie. W takim razie treningu nie ma w poniedziałek.

Dzieki za przypomnienie Smile

Modolf

Uwaga!
W piątek pod żeromem o 11 jest trening. Zjawcie się tak tłumnie jak na ostatnich 2 treningach Very Happy

Thorarin

Modolfie Twój ostatni post miał numer 666 w tym temacie Razz

Ale ja zepsuję tę liczbę i napiszę teraz post nr 667 Razz

A żeby nie było że offtopuję to powiem że prawdopodobnie wpadnę na najbliższy trening Very Happy

Jira

Będę wtedy w Krakowie. Bawcie siedobrze

Fenris

Czy byliby chętni na trening łuczniczy w Belnie dnia 12 września? Przy okazji można by też coś zrobić pożytecznego przed piknikiem.

Thori

ja w sumie chetnie. nie bylo mnie z rok na treningach, a w koncu jestem w kielcach i siedze na dupce.

Modolf

A ja niestety nie mogę bo jade w tym dniu na koncert. Właściwe treningi (w Kielcach) zaczną się już po pikniku, jak ja poukładam sobie sprawy w szkole (klasa maturalna więc trochę tego jest). Treningi będą prawdopodobnie w piątki tak ok. 16lub, bo mysle że nie wszyskim może pasowac w soboty tak ok. 11.30.

Fenris

Chcieliśmy z Jirą oprócz treningu zrobić mała posiadówę bo przyjeżdża do nas znajomy z Krakowa, i zamierzamy nocować w Belnie. Przy okazji bedzie można cos jeszcze zrobić przy warowni. W sumie to każdy będzie mile widziany.

Modolf

UWAGA! Kto będzie miał czas zjawiać sie na treningach w piątki tak ok. 16? Pod Żeromskim rzecz jasna Wink

Jira

W piątki to ja kończe o 16.35.
Zajęcia mam od 8 rano i to ważne zajęcia.
Nie ma mowy. Nawet jakby to miało być później, o 17 czy coś... będę zbyt zmęczona i też problemem jest noszenie przez 10 godzin za sobą łuku i strzał i jeszcze dużej teczki a1 bo potrzebna na zajęcia...
W ogóle ja na tygodniu mam tak rozłożony plan... że zostają tylko weekendy