 |
Forum Klubu Historycznego HIRD
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mścibor
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Nie 14:25, 29 Cze 2008 Temat postu: Metoda treningowa Hirdu |
|
|
Witam
Jako że powstała idea stworzenia naszej własnej metody treningowej, wszyscy którzy byli choć na jednym treningu są proszeni o wypowiedzenie się na jego temat. Każda propozycja (jeśli tylko będzie rozsądna ;P), która zostanie zgłoszona do 10 lipca zostanie rozpatrzona.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mścibor dnia Nie 15:49, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hersir
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw 14:47, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
proponuję zatemy by przychodzic na treningi to raz a dwa by wykazać choć trochę własnej inicjatywy i słuchać tych co już walczyli i trenować trenować trenować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lambert
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 20:23, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
niewiem jak to teraz u was wyglada ale wczesniej uczyliscie sie pamieci mieśniowej ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem tej metody ale moze jak poprobuje z wami to sie do niej przekonam ja do tej pory uczłem sie walki na zywioł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojciech
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:42, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dwa wnioski na gorąco po Ogrodzieńcu , myślę , że godne przemyślenia :
- postawić większy nacisk na kondycje i wytrzymałość (która praktycznie nie jest ćwiczona). proponuję w końcowym etapie treningu dołączyć parę serii ćwiczeń wytrzymałościowo-siłowych. jest to niezbędny element , gdy myślimy o efektywnej , szczególnie dłuższej , wyczerpującej walce. na co nam technika , gdy po chwili możemy skupić się tylko na utrzymaniu tarczy i bezwładnych , nie precyzyjnych ciosach? widać było tego szczególne znaczenie choćby w walkach eliminacyjnych do turnieju indywidualnego. coś w tym musi być , nie na darmo wiele drużyn czy choćby każda poważna sekcja sportowa przykłada do tego ogromną wagę. jak dla mnie przygotowanie wytrzymałościowo-siłowe to absolutna podstawa. niestety trochę zaniedbywana. proponuje przemyśleć i zwrócić na to uwagę. choć moje doświadczenie jak narazie opiera się tylko sporcie , ale patrząc z punktu widzenia przygotowania fizycznego bardzo podobnego do tego co trenujemy. dobrym tego zalążkiem były dłuższe rozgrzewki prowadzone przez Morda jeszcze podczas ćwiczenia na sali gimnastycznej. zdaje sobie sprawę , że nie każdy z różnych przyczyn będzie zainteresowany bowiem wymagać to będzie wylania trochę więcej potu niż zwykle. pozostawiam , więc do opinii Morda i pozostałych trenujących. osobiście uważam , że jest to konieczne (przynajmniej dla tych "bardziej zainteresowanych walką).
- proponuję więcej ćwiczenia "na sucho" , a mniej kręgów i walk. od dłuższego czasu odnoszę wrażenie , że takie rzucanie się na żywioł to więcej przypadku, szczęścia i powielania błędów niż przemyślanych , ułożonych w głowie rozwiązań i kombinacji. ciężko zastosować pewną nawet prostą kombinację bez odpowiedniego przygotowania od razu z rozpędzonym , szybkim wrogiem , który daje z siebie 100% i chce nas od razu punktować. to nawiasem mówiąc tyczy się każdej dyscypliny sportu , bierzmy z tego przykład , proponuje zwrócić uwagę jak trenuje się do poszczególnych dyscyplin. pierw odpowiednie przygotowanie , a dopiero na koniec sprawdzanie tego w realnej konfrontacji. jak dla mnie trening opierający się tylko na kręgach nie jest efektywny (szczególnie dla początkujących , którzy przez to złapią wiele błędów). proponuje zwiększyć ilość ćwiczeń na kroki , ciosy , kombinacje ciosów zaczynając przykładowo od formy samemu na sucho powtarzając za prowadzącym , powoli z partnerem , normalne tempo z partnerem aż dopiero po kręgi , a co za tym idzie skuteczne , przemyślane użycie techniki , która mam już opanowaną. przedstawię parę przykładów zaczynając od prostych stosowanych już powtórzeń zasłon i ataków poprzez metody podpatrzone na treningu w Jomsborgu (dwa-trzy ciosy , ciosy na określoną strefę z wyczuciem odległości , kroki i kombinacje kroków szermierczych itd.) czy trochę z niedzielnego pokazu treningu Watahy (ustalone , sprawdzone kombinacje ciosów , pierw do przećwiczenia , by potem móc ich pewnie , skutecznie z przemyśleniem używać). Proponuje więcej przyłożyć się do ćwiczenia techniki ,a nie samej walki bez odpowiedniego przygotowania. jak dla mnie sparingi powinny być zamknięciem tego etapu , momentem na sprawdzenie już wyćwiczonej rzeczy , a nie czasem na próbowanie , bo to nigdy nie przyniesie dobrego efektu (oczywiście z wyjątkiem trenowania z "obcymi" - ten czas trzeba jak najbardziej wykorzystać na sprawdzenie siebie).
Podsumowując proponuje skupić się bardziej na przygotowaniu zarówno fizycznym jak i technicznym ,a dopiero zająć się sparingami. Jakie dokładnie powinny być to ćwiczenia (głownie ze strony technicznej) pozostawiam oczywiście do dyskusji doświadczonym. Swoje zdanie wyrażam na podstawie doświadczenia w innych pokrewnych dziedzinach. Zapraszam do dyskusji w temacie albo na treningu. Do zobaczenia jutro.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|